sobota, 21 grudnia 2013

Cykliczne Wyzwanie Kwiatowe - Wyniki Głosowania

Z mega wielkim opóźnieniem, za które Was wszystkie serdecznie przepraszam, przyszła pora na ten post.


Pięknie dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w Cyklicznym Wyzwaniu Kwiatowym.
Mam nadzieję, że wszyscy dobrze się bawili i znajdą w sobie siłę na przyszłe wyzwanie, które mam w planach na przyszły rok.
Po podliczeniu wszystkich Waszych głosów, z przyjemnością ogłaszam, że zwycięzcą 
Cyklicznego Wyzwania Kwiatowego
zostaje:

ze swoją pracą



Elu! Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że tak długo musiałaś czekać na ten moment.
Wyślij mi swój adres na e-mail n.suska@onet.pl

czwartek, 7 listopada 2013

Cykliczne Wyzwanie Kwiatowe - Wielki Finał - Głosowanie

Hey, hey, hey :)
Tu wiecznie spóźniona Natalia :P
Dziś zajarzyłam, że 4-ty był trzy dni temu !
Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam !
Oczywiście dziewczyny wywiązały się i w terminie przysłały zdjęcia swoich prac. Tak więc pora na wielkie głosowanie. W komentarzach piszcie, która praca bardziej się Wam podoba, a żeby było jeszcze ciekawiej, prace nie będą podpisane. Która jest czyja dowiecie się dopiero po głosowaniu. Ile czasu na głosowanie macie ? Myślę, że dwa tygodnie to wystarczająco dużo. Czyli głosować możecie do 21-go listopada.
Praca Numer 1
Praca Numer 2


Zapraszam do głosowania!

wtorek, 22 października 2013

Cykliczne Wyzwanie Kwiatowe - Wielki Finał

Ostatni strasznie sobie odpuściłam blogowanie, ale nie wińcie mnie proszę, bo ja jestem kobieta studiująco-pracująca, więc trudno mi się zorganizować, by przysiąść i coś napisać, a jeszcze mniej czasu mam na na wytwarzanie nowości. Dlatego nieśmiało mam nadzieję, że mi wybaczycie i dalej będziecie zaglądać mimo, iż posty będą się pojawiać nieregularnie, co jakiś czas. 
Szykuje się także rozwiązanie Cyklicznego Wyzwanie Kwiatowego, wszystkich haseł było dziesięć. Wszystkie prace były śliczne, parę wpadło mi w oko szczególnie i szykuję dla właścicielek blogowe wyróżnienia. Natomiast co do głównej nagrody, mam problemik. Zobaczcie same:

RANKING PO DZIESIĄTYM HAŚLE:
1. karto-flana - 19 PUNKÓW i BrryŚKa-)   - 19 PUNKTÓW
2. Ela - 12 PUNKTÓW
3. Lady Lusia - 8 PUNKTÓW
4. Diana - 6 PUNKTÓW
5. Modrak- 3 PUNKTY
6. Martowe Rękoczyny - 2 PUNKTY
7. maikowa, DIYblog3, - 1 PUNKT

Tak więc jako, że dziewczyny tak zawzięcie rywalizowały, szykuje się dogrywka, między BryŚKą a karto-flaną !



Hasłem Dogrywkowym jest Chryzantema. Tym razem zasady będą trochę inne. Na wykonanie pracy macie czas do 31 października. Proszę, abyście mi je wysłały na e-mail n.suska@onet.pl (link do postu lub zdjęcie). Głosowanie rozpocznie się 4 listopada, głosować będzie można komentarzami pod postem ze zdjęciami waszych prac. 

niedziela, 22 września 2013

Mech, Jeżyny i Jarzębina

Jutro zaczyna się jesień. Szykują się długie jesienne wieczory w książką w ręku i herbatką, przeważnie rozlaną przez stado grasujących, rozwścieczonych dzieciaków. Tak na serio jest ich tylko dwójka, ale zamieszania potrafią zrobić za piątkę. Ja do jesieni jestem niemalże przygotowana. Kupiłam już sobie nawet buty, strasznie mi się podobają, ale przede wszystkim wygonie będzie w nich prowadzić samochód, jeszcze tylko jakąś kurtkę sobie zafunduję i będzie Git, Majonez! Jak Wy się przygotowujecie do jesieni ? Szczerze, to mam nadzieję, na Złotą Polską Jesień, która niestety raczej się nie zapowiada, bardziej czuję, że będzie mokro, mokro, morko, a potem spadnie śnieg i ... fru po jesieni :(

A tak w jesiennych klimatach to mam kolejne skręcane bransoletki:

Mech

Jeżyny

Jarzębina

środa, 11 września 2013

Candy, candy, candy

Uwielbiam Candy, zarówno brać udział, jak i sama je organizować. Tak więc zafunduję sobie ta przyjemność i ogłaszam rozdawajkę

wtorek, 10 września 2013

Wrzosy

Nawiązując do hasła wyzwaniowego, prezentuję kolejną skręcaną bransoletkę. Tę wytworzyła moja mama.

Wrzosy.

poniedziałek, 9 września 2013

Cykliczne Wyzwanie Kwiatowe - Hasło X

Obiecałam, że we wrześniu powróci Wyzwanie Kwiatowe, tak oto i już gotowe jest nowe hasełko. To już dziesiąte :) Powoli będziemy kończyć wyzwanie, jeszcze kilka haseł i koniec, ciekawa jestem kto zostanie zwycięzcą :) A więc do rzeczy. 
RANKING PO DZIEWIĄTYM HAŚLE:
1. karto-flana - 18 PUNKÓW
2. BrryŚKa-)   - 16 PUNKTÓW
3. Ela - 10 PUNKTÓW
4. Lady Lusia - 8 PUNKTÓW
5. Diana - 6 PUNKTÓW
6. Modrak- 3 PUNKTY
7. Martowe Rękoczyny - 2 PUNKTY
8. maikowa, DIYblog3, - 1 PUNKT

Nowym hasłem jest ...
Powodzenia :)

Czas na zgłaszanie tym razem będzie wydłużony, bo wiem, że nie wszyscy mogą zauważyć nowe hasełko.
Będę do stałych uczestniczek pisać zaglądać na blogi i powiadamiać :)

Zgłaszać prace można do 22.09, głosowanie od 23.09 do 30.09.




sobota, 7 września 2013

Rydze w lesie

Cieplutko dziś, słonko świeci, ale już widać nadchodzącą jesień. Zniosłam do domu całą torbę żołędzi, które się teraz suszą i czekają na swoją wielką chwilę. Razem z mamą zajęłyśmy się drobnicą i powstają jesienne, skręcane bransoletki. Oto pierwsza z nich, nawiązująca do wspomnianych wcześniej żołędzi.

Rydze w lesie.

wtorek, 3 września 2013

Mamy już wrzesień...

Szybko zleciały te wakacje. Pogoda za oknem też ubolewa i płacze nad losem wszystkich uczniów. Ja jeszcze przez miesiąc leniuchuję i w październiku rozpocznie się moja mordęga, ale nie martwcie się, jakość to przeżyję :P

A teraz wyobraźcie sobie błękitne niebo i szum morskich fal. Przedstawiam komplet bransoletek "Powrót na Błękitną Lagunę" :)

sobota, 10 sierpnia 2013

Znów jestem :)

Moje baterie zostały naładowane, tak więc z nową energią powracam do Was. Oczywiście nie z pustymi rękoma, bo ciągle coś dłubałam przy kamyczkach.

Od razu przepraszam, że tak nagle zniknęłam, zostawiając niezamkniętą sprawę Wyzwania Kwiatowego. Wiem, że sporo osób leniuchuje sobie w ciąż w najlepsze, więc na razie nie będę Was wyrywać z tego stanu. Cykliczne Wyzwanie Kwiatowe powróci we wrześniu, a to swoją drogą już niedługo, wiem, wiem, to straszne :) By Was jakoś udobruchać, choć skrycie liczę, że się bardzo nie gniewacie, niebawem pojawi się konkursik.

Były u Was burze wczoraj ? U mnie grzmiało i waliło piorunami przez całą noc. Tak więc Internet jest w stanie krytycznym. 

Grzebiąc w zdjęciach, widzę całą masę bransoletek, których Wam nie pokazywałam, będzie ich na kilka postów :) Tak wiec do dzieła. Na pierwszy ogień, moje ukochańce (Swarovski&Toho).

poniedziałek, 8 lipca 2013

Czas ...

W ogóle nie zauważyłam, że minął już tydzień wakacji. Czas przemija koło mnie w nieubłaganym tempie i choć wiem, że nie dam rady sprawić by zwolnił, to czuję, że dobrze jest tak jak jest. Nic bym nie zmieniła. Drobne przyjemności, sprzeczki, walki z siostrą i niepohamowana żądza mordu na bracie, to najbardziej lubię na co dzień. Trudno mnie zrozumieć, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem dziwna, ale jestem taka i nie mam zamiaru tego zmieniać. Dopóki mogę się śmiać ze wszystkimi, mój świat jest taki jaki powinien być.

piątek, 28 czerwca 2013

E tam ...

Niektórzy już się cieszą z wakacji, ja niestety jeszcze mam sesję, ale dwa dni i ja także będę miała wolne. Prawie wszystko już zaliczone, zostało 

wtorek, 25 czerwca 2013

Perłowych tworów ciąg dalszy

Tym razem również, w roli głównej wystąpią naturalne perły. Tym razem udało mi się je nawlec na gumkę jubilerską, co wcale nie było takie proste, bo otwory w perłach są minimalne. Całość ozdobiłam znanym Wam już krzyżykiem, w kolorze złota.

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Perełki ...

Pamiętacie jak wspominałam o perłach ? Oto nadszedł na nie czas. Stworzyło się ostatnio całkiem dużo perełkowych cudeniek, począwszy od pereł akrylowych, przechodziwszy przez szklane, i skończywszy na naturalnych. Może niektóre z Was, widziały już poprzedni perłowy komplet. Jeśli nie to znajdziecie go >TU<
Ta bransoletka także powstała z pereł naturalnych. Okraszona pozłacanymi dodatkami, delikatnie różni się od poprzedniczek. Jak uważacie ? Do pereł ZŁOTO czy ANTYCZNY BRĄZ, co lepiej się prezentuje ?

sobota, 22 czerwca 2013

Lemon

Kocham jaskrawe kolory, a szczególnie żółty, wpadający delikatnie w zieleń. Udało mi się upolować kuleczki Jadeitu Żółtego, a kiedyś przy okazji bycia w Warszawie, kupiłam złote czaszki. Ta mieszanka, plus złote Toho, dała życie dwóm jednakowym bransoletkom. Podobają mi się okrutnie i zastanawiam się, czy ich sobie nie zostawić.

środa, 19 czerwca 2013

Kwarc Atramentowy

Uwielbiam odbierać paczki od listonoszki. Taki dreszczyk emocji, przy rozpakowywaniu cudeniek i chaos, gdy każdy chce zobaczyć co ja tam mam. Ale najbardziej lubię, jak z pojedynczych elementów powstaje biżuteria, która podoba się nie tylko mi, ale i innym, o czym świadczą przede wszystkim paczki wypełnione bransoletkami, sekretnikami i kolczykami, czekające na wysłanie. 

Z dwóch nowych paczuszek jakie do mnie dotarły, wypadły między innymi ubóstwiane chyba przez większość kobiet (w tym ja) kobiet. Ale o nich innym razem. Dziś chciałam Wam pokazać coś w prześlicznym kolorze atramentu. A mianowicie bransoletkę, wykonaną z Kwarcu Atramentowego, przy niewielkim udziale czarnych koralików Toho i srebrnego krzyżyka.
Strasznie podoba mi się ten efekt. Doborem elementów i wykonaniem, tym razem, zajęła się moja mama. Och, gdyby miała w sobie jeszcze choć ciut cierpliwości ... Ale trzeba dziękować za to co się ma, a nie narzekać jak mogło by być, bo inni nie mają nawet tego.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Sekretniki ...

Uff... To już ostania partia sekretników. Od następnego posta lecimy z bransoletkami :)
P.S. Pamiętacie o "Konkursie" ? Do wygrania jest sekretnik :P