niedziela, 18 grudnia 2016

O matulu! Hańba mi okrutna ...

Bez bicia przyznaję się, że zawiniłam :( Nie było mnie tu ponad rok. W tym czasie wydarzyło się dużo, przeważnie nie przyjemnych zdarzeń, które skutecznie odciągnęły mnie od jakiejkolwiek działalności twórczej.
Przyrzekam szczerą poprawę i jako dowód swojej skruchy mam do pokazania wczorajsze dzieło.

piątek, 11 grudnia 2015

Dużo, dużo zamówień :)

Czas przed świętami to okres w którym dostaję najwięcej zamówień. W tym roku oczywiście klienci również mnie nie zawiedli i mam naprawdę dużo pracy :)

BLACK CAT
PANDORA HEARTS

AEROSMITH
 SPIRITED AWAY - W KRAINIE BOGÓW
KAMISAMA HAJIMEMASHITA

STAR WARS

czwartek, 29 października 2015

Uuuu... Halloween!

To już ostatnie podrygi mojego kochanego aparatu. Nie daję już rady walczyć z nim, żeby zrzucić zdjęcia z aparatu na komputer, już nawet nie wspomnę o braku lampy błyskowej. Muszę rozejrzeć się za jakimś nowym cudeńkiem. Polecacie jakiś model ? Potrzebny mi szczególnie do fotografowania biżuterii.

Po długiej walce z kablem, przedstawiam Wam sekretnik na Halloween. Okładka wykonana z czarnego materiału ze złotym zdobieniem na całości. W centralnej części znalazł się miętowy guziczek, a przy karabińczyku, na łańcuszku zawieszony jest fluorescencyjny pajączek. Kartki jak zazwyczaj białe, szyte i klejone dla wzmocnienia, przy czym dodatkowo srebrzone na brzegach. Jak się Wam podoba ?

 

poniedziałek, 26 października 2015

Panterka doczekała się wykorzystania.

Materiał w panterkę kupiłam już jakiś czas temu. Był taki milutki i mechaty. Leżał i czekał na swoją kolej, jakoś nie miałam na niego pomysłu. Ogólnie z wzorzystymi tkaninami mam taki problem, że bez dodatków wydają mi się nudne, a z dodatkami jakoś przesadzone. Trudno mi zachować równowagę między skromnością, a przesytem. Czy tym razem mi się udało, oceńcie sami.

czwartek, 8 października 2015

Czerwień ze złotem

Dziś pokażę Wam kolejne zrealizowane zamówienie. Powstał na podstawie jednego z tych które prezentowałam ostatnio, ale klientka zażyczyła go sobie w kolorze czerwonym. Miał mieć również wiązanie na kokardę. Taki też powstał.
Jak widzicie strasznie mi podpasowały w skórzanych sekretnikach zwięzy na grzbietach, nadają całości charakteru .

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Ostatnie chwile wakacji ...

To już ostatnie minuty wakacji. Ci którzy nie mają tego szczęścia, że ich wakacje trwają jeszcze miesiąc, od jutra będą zmagać się na nowo ze szkolną rzeczywistością. Na to niestety nic się nie poradzi ... Ja na szczęście mam jeszcze wakacje. Choć większość do tej pory spędziłam pracująco, to nie narzekam. Teraz mam wolne i mam wystarczająco czasu na wykonywanie na bieżąco zleceń, które się ostatnio namnożyły, a i nawet nieco więcej. O co chodzi, napiszę jeśli mi się uda to co planuję, ale musi to chwilkę potrwać.

W ostatnich zamówieniach pojawiły się dwa sekretniki z Wiedźminem. Aż dziwne, że do tamtej pory nie pomyślałam o zrobieniu takiego. Pojawił się także pierwszy, gdzie na okładce zagościł Harry Potter.
















Wszystkim, którzy od jutra rozpoczynają nowy rok szkolny, życzę udanej nauki i samych pozytywnych ocen.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Metaliczne Uzależnienie

Świat oszalał na ich punkcie, w internecie jest mnóstwo inspiracji z nimi w roli głównej. O czym piszę ? O metalicznych tatuażach. Te orientalne wzory są boskie same w sobie, a połączone z opalizującym blaskiem złota lub srebra, są czymś obok czego nie mogłam przejść obojętnie. To właśnie one okazały się inspiracją do nowych sekretników.

Przy ich tworzeniu sięgnęłam po moją ulubioną, czarną eko-skórę. Przy jednym z nich udało mi się także wykorzystać zakupione niedawno, pozłacane okucia. Efekt ich połączenia był trochę nieoczekiwany, ale mimo wszystko, myślę, że wyszło całkiem nieźle. Lakierowanie odbyło się metodą prób i błędów. Okazało się, że spokojnie wykończyć całość można było dopiero następnego dnia.
Drugi sekretnik powstał następnego wieczora. Mimo, że już wiedziałam co i jak, to nadal lekko obawiałam się samej fazy lakierowania. Zawsze mam obawy, że zmarnuję to co udało się wykonać do tej pory. Na szczęście i tym razem się udało, a jak wyszło oceńcie sami.