sobota, 25 sierpnia 2012

Głupszym się ustępuje.

Postanowiłam, że nie będę się szarpała o kawałek zardzewiałej szpulki z nawiniętą wełną.
Galeria odpisała, że nie podawała żadnych moich danych oskarżycielce. Więc kłamała. Ale wyzywa mnie, pisze że nie rozumiem prawa i takie tam bla bla bla. Znalazła się wielce rozumna.
Usunęłam te kolczyki z galerii, pomyślałam, że nie warto robić smrodu o 10 zł, niech stracę.
Ona mi tu wyciąga, że nie znam rynku, a moja cena obraża jej "markę". Kurde. Ja swoje wyceniłam na tyle, podkreślam SWOJE. Taka szpulka kosztuje grosze, a kawałek włóczki można wypruć ze swetra.

Zrobiłam inne, na szpulce, ale tym razem zupełnie nie podobne, żeby nie mogła się przyczepić.
Nie powinnam się w ogóle tym przejmować, ale denerwuje mnie takie coś. Mam nadzieję, że teraz się odczepi i zajmie swoim życiem.

1 komentarz:

  1. cudne wyszły te nowe :) wyglądają uroczo i lekko :) nie przejmuj się i powodzenia :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, one wiele dla mnie znaczą :)