Dostałam zamówienie na dziesięć sekretników. Poszło szybko, choć pracy było nie mało. Aż z rozpędu zrobiłam ich więcej. Teraz będę Was zamęczać nowymi cudeńkami :) Same zobaczcie ile tego razem jest. A w tle mój artystyczny nieład, aktualnie świeżo posprzątany.
Na pierwszy ogień, prezentować się będą sekretniki skórzane. Wykonane z trzech kolorów skóry, z klapką, zamykaną na guziczki, które wyczaiła moja mama gdzieś w szufladzie. Podobno zostały kupione dla mnie do ubranka, jak byłam mała.
Na pierwszy ogień, prezentować się będą sekretniki skórzane. Wykonane z trzech kolorów skóry, z klapką, zamykaną na guziczki, które wyczaiła moja mama gdzieś w szufladzie. Podobno zostały kupione dla mnie do ubranka, jak byłam mała.
Oraz jedna troszkę inna. Rolę guziczka pełni w niej złota pinezka tapicerska. Jak Wam się podoba takie rozwiązanie ?
Na dziś tyle. Jutro więcej :)
A kolejne już się kleją, tym razem z kolorowymi kartkami.
Świetne :)
OdpowiedzUsuńCudne! Przypełzłam z wizażu ;) byłabyś chętna na wymianę? Lubię dziwne kolczyki, i chciałabym kolczyki z takimi książeczkami - po prostu dwie czarne książeczki, takie, jak te z czerwoną wstążką...może chciałabyś jakąś grafikę, figurkę albo kolczyki w moim stylu? :)
OdpowiedzUsuńSą nieziemskie! A oglądając pierwsze zdjęcie nie mogłam się dopatrzeć czegoś, co pozwoliłoby mi ocenić wielkość sekretników ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne, poręczne, wszędzie się zmieszczą!
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś.. :D
Kurcze naliczylam 16 pieknych (czyli wszystkie)
OdpowiedzUsuńSekretniczkow!
Super pomysl!