czwartek, 1 listopada 2012

Chciałabym Wam kogoś przedstawić.

Wczoraj o godzinie 4:25 oraz o 6:06 na świat przyszły dwie maleńkie istotki, parka.
Kto konkretnie ?
Oni...
Szczeniaczki są maleńkie. Mieszczą się na dłoni. 

I dumna mama, która jeszcze dwa dni temu wyglądała tak,
 teraz wygląda tak.
I jak tu tego nie kochać ?
Nie rozumiem jak ludzie są w stanie się tego pozbyć, utopić, zostawić w lesie ...
O ile można ich jeszcze nazwać ludźmi.

6 komentarzy:

  1. Za-ko-cha-łam-się :) Przeurocze!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż mi ciarki przeszły jak zobaczyłam te CUDA!!!!! Trodno sobie wyobrazić coś słodszego :) Jeju siedzę i się gapię. Poproszę o więcej zdjęć ;) A mama-psinka jaka kochana, spokojna i szczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie kochane :)))My też mamy suczkę Lusi,ma 2 lata-najkochańszy kundelek pod słońcem!!!

    Ps.W poniedziałek paczucha do Ciebie w kooooońcu będzie wysłana!

    Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, one wiele dla mnie znaczą :)