środa, 8 lutego 2012

Piórko w ...

Jak myślicie, co robię bez przerwy i wciąż ? Robię zdjęcia nowym aparatem i psocę, denerwując siostrę ^_^. Ona postawiła kapcie na schodach, na których prawie się zabiłam, to ja jej je schowałam, a co ! Ona zrobiła bałagan w pokoju, to ja jej pochowałam jej "najcenniejsze" rzeczy. Szukała, szukała, ale nie znalazła i musiała posprzątać. Teraz jest tak czysto, że aż strach wejść do pokoju by nie nabałaganić. Przy okazji zrobiłam zdjęcia znaleziony piórkom i wszystkiemu innemu co znalazło się na mojej drodze. Zrobiłam też zdjęcie uwieczniające kwaśną minę mojej siostry, ale Wam go nie pokażę, bo chcę jeszcze trochę pożyć.Swoją drogą, ciekawe czy zrobiła by zdjęcie po zabiciu mnie :) Tyle, że musiała by znowu sprzątać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, one wiele dla mnie znaczą :)