sobota, 22 marca 2014

Wiosno, wioseko

Uwielbiam jak jest ciepło, słoneczko świeci i można wygrzewać się na dworze z książką w ręce :)
Zdecydowanie bardziej preferuję tą porę roku od zimy.

Ja ostatnio nie mam czasu na koralikowanie, ale zaległości w tym temacie nadrabia rodzinka, a że zbliża się Wielkanoc, powstały koralikowe pisanki. Moje jedyne, leży sobie zrobione w ... mhh, może 1/8 i sobie jeszcze poczeka.
A więc prezentuję rodzinne pisanki :)

piątek, 7 lutego 2014

Od serca

Wielkimi krokami zbliżają się Walentynki. Dzień przed nimi, czyli 13-tego, są moje urodziny :) To dopiero dwadzieścia jeden świeczek. Planuję zrobić ogromny, wręcz gigantyczny tort. Zobaczymy co wyniknie z tych zamiarów. Może się uda, oczywiście jeśli nie zagłuszę się jakąś książką i nie będę zbyt spanikowana przed ostatnim zaliczeniem (na szczęście reszta jest już za mną i oceny są po pozytywnej stronie mocy). Walentynkowo nie będzie jakoś hucznie. Ale tradycja tradycją, serduszka muszą być! 
Moje serduszkowe twory już się dumnie prezentują w butiku.
Powstały dwa sekretniki, oba w tradycyjnych wymiarach, czyli 3x4cm. 
W każdym po czterdzieści osiem stron.
Czarny, wykonany z lakierowanej, naturalnej skóry. 
Okładka przewiązana krwisto-czerwoną wstążką, zawiązaną na kokardę, którą ozdobiłam pozłacanym serduszkiem. Karabińczyk pozłacany, kartki białe.
Biały ma papierową okładkę pełną serduszek. 
Okładka wiązana białą wstążeczką, w tym samym kolorze są również kartki. 
Całość utrzymana w takiej niewinnej tonacji. Karabińczyk posrebrzany.
Na dokładkę mam serduszkowe, pozłacane kolczyki, na zamykanych biglach.



piątek, 31 stycznia 2014

Hard Rock

Zimno, zimno, brrr... zimno.
Już nie mogę się doczekać lata, czekam na nie z takim utęsknieniem jak nigdy. Nienawidzę zimna, gdy jest zimno i jak jest mi zimno. No po prostu, ta pora roku do mnie nie przemawia. I co z tego, że czasem śnieg wygląda jak brokat, który prószy z nieba ?

Dziś chciałabym Wam zaprezentować kolejny Sekretnik z serii Lakierków. Czarna lakierowana, naturalna skóra w zestawieniu z pozłacanymi łańcuszkami, tworzy elegancki, przy czym lekko egzotyczny styl wisiorka. Wymiary 3x4cm, okładka wiązana na woskowany sznureczek. W tym wydaniu, karabińczyk założyłam pozłacany, żeby pasował do reszty elementów, więc notesik najlepiej będzie się prezentował na złotym, długim łańcuszku. 



Już od jutra, czyli 01.02.2014 w moim butiku na www.lotka.artillo.pl 
można nabywać produkty z 5% rabatu na wszystko. 
Rabat obowiązuje do 13.02.2014.
Serdecznie zapraszam !

środa, 29 stycznia 2014

Nowy szablon, nowa seria sekretników

Jestem, wciąż żyję i nawet sobie jeszcze nic nie uszkodziłam na tegorocznym lodzie :) Pewnie dzięki temu, że pomykam autkiem, a nie na piechotkę. Sesja już niemalże zaliczona, więc można się zająć przyjemnościami. Ostatnio mało miałam okazji, by dorobić coś biżuteryjnego, ale pod wpływem impulsu zakupiłam ogromny kawał lakierowanej, naturalnej skóry. Jest czarna, śliczna, pieruńsko ciężka i wychodzi z niej nowa seria Sekretników.

Zauważyłam u siebie na blogu ostatnio problem z wgrywaniem zdjęć, które miały białe tło. Kolor biały, zmieniał się na szaro-nijaki. Ale na szczęście udało mi się już to naprawić :)

A oto nowiuteńki, jeszcze cieplutki i pachnący klejem, majestatyczny sekretnik.
Czarna lakierowana okładka przewiązana krwistą wstążką, z obfitą kokardą ozdobioną kryształem Swarovskiego. Kartki notatnika, w kolorze czerwieni, czyste, na których można zapisać swoje sekrety. Całość dopełniona kryształkiem zawieszonym na łańcuszku. Wymiary są tradycyjne, czyli 3x4cm. Karabińczyk pozwala na wielofunkcyjność sekretnika, może być on wisiorkiem lub brelokiem. Moim zdaniem najlepiej jednak prezentuje się na długim łańcuszku.
Jak się Wam podoba nowy szablon ? Pomyślałam sobie, że przecież zima jest piękna i pomimo zimna, można się nią cieszyć, a w mroźne noce, kiedy niebo jest czyste, tak wspaniale widać gwiazdy.